W tym roku dość skromnie. Ponieważ nie miałam zbyt wiele czasu wycięłam wzory niezbyt skomplikowane, które zażyczył sobie mój synek.
Straszna mina - okazała się naprawdę straszna dla mojego 3 - latka
i sowa
A na ostatni moment wczoraj wieczorem szybko wyskrobałam:
jeszcze jedną sowę
i smoka, który również okazał się zbyt straszny dla malucha :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz