Tą książeczkę uszyłam z myślą o moim 4-letnim synu i 5-letnim synu koleżanki. Za motywem przewodnim są służby ratunkowe. Książeczka ma sporo niewielkich elementów, więc nie nadaje się dla maluchów.
Na początek nauka wiązania butów. Uszyłam bucik do którego dodałam sznurówki.
Pierwszymi służbami są strażacy. uszyłam wóz strażacki który ma drabinę, którą można odpiąć, wąż strażacki i hełmy dla naszego strażaka.
Mamy strażaka więc potrzeba kogoś kogo można ratować. Tutaj mamy kota na drzewie i dziewczynę w budynku który może płonąć a strażak może go gasić.
Kolejnym elementem jest wóz policyjny i policjant. Dodatkowo mamy odznakę, którą można sobie przypiąć.
Skoro policjant, to i złodziej. Na górze komisariat a na dole więzienie.
I na koniec karetka z lekarzem.
Lekarz może pomagać turyście, który się wspina po linie. Lina to kilka sznurków, które można samemu zaplatać.
Wszystkie postaci i kot to pacynki na palec.
Kolejnym elementem jest łączenie barw.
Zrobiłam też liczydło czyli koraliki na nitce.
I na koniec moja wizja gry w kółko i krzyżyk z tym, że mamy trójkąty i prostokąty. Wszystko na rzepach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz